Kimber Kable – nowe 4PR/8PR.
Firma Kimber Kable wprowadza do sprzedaży nową wersję swoich kultowych przewodów głośnikowych 4PR i 8PR.
Po czterdziestu trzech latach od wprowadzenie na rynek plecionek 4PR i 8PR nadszedł czas na wykorzystanie w serii rozwiązań technologicznych, które do tej pory wykorzystywane były w droższych modelach serii podstawowej – 4VS/8VS/12VS i 4TC/8TC/12TC.
Kabel głośnikowy Kimber Kable 4PR i 8 PR – budowa
Kable wykorzystują odpowiednio 8 i 16 przewodów na kanał. W wersji 4PR są to cztery przewody ujemne i 4 przewody dodatnie, natomiast w modelu 8PR ich ilość jest podwojona. W najnowszej wersji „PR” wykorzystano technologię VariStrand, znaną z droższych modeli, która polega na wykorzystaniu w jednym przewodzie, miedzianych przewodników o różnych średnicach, co doskonale widać na zdjęciach. Takie rozwiązanie zapewnia równomierną charakterystykę przenoszonych przez kabel częstotliwości bez faworyzowania żadnej konkretnej z nich.
Przewodniki wykonane są z, produkowanej specjalnie dla Kimber Kable, miedzi beztlenowej o bardzo wysokiej czystości, co zapewnia znaczną poprawę jakości odtwarzania dźwięku w porównaniu do tego co oferują w tym zakresie stare modele.
Ze splecionych w warkoczu przewodów o jednakowym kolorze, tworzone są skrętki, które w modelu 4PR mają łączny przekrój 2 x 2,6 mm2, a w modelu 8PR aż 2 x 6mm2. Całkowite średnice przewodów to odpowiednio: 9mm i 11,5 mm.
DYSTRYBUCJA W POLSCE
Electronic International Commerce Sp. z o.o. 02-434 Warszawa ul. Łuki Wielkie 3/5 tel. +48 (022) 594 83 83, fax.+48 (022) 594 83 84 www.eic.com.pl, eic@eic.com.pl
KABEL KIMBER – historia 1979
Firma Kimber Kable zaistniała na rynku w 1979 roku, wraz z wprowadzeniem do sprzedaży pierwszej wersji kabla 4PR, który miał już postać znanej dzisiaj plecionki. Taka forma przewodu głośnikowego została opracowany przez Raya Kimbera. W latach 70 XX wieku, Ray pracował przy instalowaniu systemów dźwiękowych i oświetleniowych w klubach Disco w Los Angeles. Zauważył, że urządzenia oświetleniowe generowały szum RF, który był wychwytywany przez kable głośnikowe i słyszalny w kolumnach. Po bardzo wielu godzinach spędzonych na rozważaniach teoretycznych i eksperymentach fizycznych udało mu się zlikwidować owe szumy, a uzyskał to właśnie poprzez stworzenia warkocza z przecinających się przewodów dodatnich i ujemnych. Dodatkowo Ray uzyskał jak najbardziej pożądany efekt uboczny, którym była ewidentna poprawa postrzeganej jakości dźwięku.