TEST: Usher SD-500 nie biorą jeńców

USHER SD-500

Tajwańska firma USHER to liczący się producent sprzętu high-end audio z dalekiego wschodu, a głównym ich produktem są kolumny głośnikowe. Jest to firma z 30-letnią tradycją, dysponująca szerokim asortymentem produktów. W ofercie firmy znajdują się zarówno produkty finalne (zestawy głośnikowe, elektronika, akcesoria), jak i same przetworniki. Te ostatnie produkowane są zarówno na potrzeby własne, jak i firm trzecich, a także konstruktorów zajmujących się amatorsko budową kolumn głośnikowych.

BUDOWA/WYGLĄD:

USHER SD-500 to niewielki monitor lub inaczej nazywając kolumna podstawkowa zbudowana zupełnie klasycznie. Dwa przetworniki i szczelinowy bas reflex umieszczony na pochylonej przedniej ścianie ułatwiają wyrównanie czasowe głośników, których centra akustyczne nie są w jednej linii. Do testu otrzymałem kolumny w kolorze piano black z czarnymi maskownicami, mocowanymi magnetycznie. Według mnie są zupełnie zbędne, gdyż odbierają cały urok tym kolumnom. Na tylnej obudowie zamontowane są po dwie pary zacisków umożliwiające bi-wire/bi-amp. Rozmiar głośnika to 5,5 cala o nietuzinkowej w tym rozmiarze wadze 2,1 kg, z solidnym koszem odlewanym ze stopu magnezowego. Membrana to hybrydowy stożek z włókna kompozytowego.

Kolumny są dosyć ciężkie jak na swoje rozmiary – zawdzięczamy to solidnej obudowie, której przednia ścianka ma aż 25 mm grubości. Generalnie mamy wrażenie obcowania z produktem „Premium”, chociaż cena plasuje je w średniej półce. Nie odzwierciedla to jednak stosunku jakość/cena – ten wskazywałby na ich wyższą wartość. Kosztują one bowiem 11.500 PLN za parę.

A zatem wróćmy do tego, co najważniejsze w tej konstrukcji – czyli własne przetworniki USHER.

Zacznijmy od przetwornika nisko-średnio-tonowego – oznaczenie USHER 0538. Jest to konstrukcja zaprojektowana od zera. Głośnik, jak czytamy na stronie producenta: „jest w stanie reagować błyskawicznie, co jest niezbędne do współpracy z przetwornikiem wysokotonowym DMD, oferując doskonałe rozciągnięcie i dynamikę w obrębie niskich częstotliwości”.

Czas na przetwornik wysokotonowy DMD, czyli to co wyróżnia te kolumny. Rozszyfrujmy zatem skrót DMD (Diamond-Metal-Diamond) – głośnik wysokotonowy z dużą, 32 milimetrową, metalową kopułką z powłoką diamentową, naniesioną z dwóch stron. Producent zapewnia, że ”Powstała membrana oferuje najlepszy kompromis pod względem sztywności, masy i ubytku wewnętrznego, co w połączeniu ze znakomitą konstrukcją układu elektromagnetycznego USHERa, czyni przetwornik DMD jednym z najdokładniejszych i najbardziej satysfakcjonujących muzycznie głośników wysokotonowych na rynku.”

Zwrotnice zamontowano na dużej metalowej płytce będącej też podstawą terminali głośnikowych. Do jej wykonania użyto dobrej jakości komponentów takich jak: cewki powietrzne, precyzyjne kondensatory polipropylenowe, a okablowanie wewnętrzne tworzy plecionka z miedzi OFC.

Przetwornik wysokotonowy DMD (Diamond-Metal-Diamond)

Chcecie porozmawiać o audio i muzyce ?

ZAPRASZAMY DO NASZEJ GRUPY NA FACEBOOK

AudioMuzoFans

BRZMIENIE:

Ustawiając malutkie USHERy w moim dosyć dużym 25m2 pomieszczeniu odsłuchowym obawiałem się, że będę musiał przenieść system do mniejszego pomieszczenia. Kolumny ustawiłem w odległości ok. metra od tylnej ściany i prosto względem pomieszczenia. Zauważyłem, że takie ustawienie jest najkorzystniejsze przy odległości między kolumnami ok. 2 metrów. Uważam jednak, że najlepszym metrażem dla nich będzie pomieszczenie mniej więcej o wymiarach 16-18m2.

Odsłuch rozpocząłem od płyty Anny Marii Jopek „Szeptem”. I już w tym momencie USHERy zaprezentowały się znakomicie. Tweeter w tych kolumnach robi wrażenie, jak gdyby został wyciągnięty z kolumn z totalnie innego poziomu cenowego. Wysokie tony są lekko podbite, jednak nie jest to absolutnie męczące, detale są doskonale słyszalne. Prezentacja przestrzeni i przede wszystkim głębokość sceny jest na wzorowym poziomie. Wokal, który w przypadku tego wykonawcy jest fenomenalny, nie był przesadnie eksponowany. Odniosłem wrażenie, że średnie tony w tych kolumnach były oddawane bardzo liniowo i przy podbitych delikatnie wysokich tonach zdawały się być lekko wycofane. Uważam, że nie są to kolumny, które pchają średnicą, jak w przypadku chociażby HARBERTH i trzeba mieć tego świadomość przy zakupie.

Kolejną płytą do odsłuchu był znany i lubiany duet Duft Punk – płyta „Random Access Memories” i tutaj również dał o sobie znać „diamentowy” tweeter USHERów, pokazując wszystkie zalety metalowej kopułki, m.in.: szybkość czy przejrzystość, a zarazem nie zauważyłem typowych wad blaszanych kopułek jak nadmierna ostrość. A zatem w tym aspekcie 5/5, ale już może wystarczy o tweeterach i przejdźmy teraz do basu. Tutaj znów pozytywne zaskoczenie, ponieważ te kolumny absolutnie nie odstają ani ilością, ani jakością produkowanego basu od podobnych konstrukcji w wyższej cenie. Miałem poczucie, że mam do czynienia z większymi kolumnami niż testowane USHERy, które są w rzeczywistości niewielkimi monitorami. Bas nie schodzi nisko – według producenta to jakeś 45 hz i jest to dosyć strome zejście, ale dzięki temu ułatwia to integrację monitorów z subwooferem i utworzenie tym sposobem pełno zakresowego systemu.

Kolumny USHER SD-500 były przeze mnie testowane poprzez podłączenie ich przez przedwzmacniacz lampowy Audio Hungary i końcówkę mocy w klasie AB niemieckiej firmy T+A. Rezultat tej konfiguracji był całkiem dobry. Jednak stwierdziłem, że podłączę USHERy do pełnokrwistego wzmacniacza SET – łódzkiej manufaktury DR Audio. Moc tego wzmacniacza nie była oszałamiająca, bo zaledwie 7 wat (lampa 300B), a kolumny według danych producenta mają zaledwie 86 db skuteczności, jednakże jakież było moje zdziwienie tym właśnie połączeniem… USHERy zagrały pełnym, dynamicznym dźwiękiem, góra została delikatnie utemperowana, wokale nabrały masy, generalnie bardzo udane, choć nieoczywiste połączenie lampy z nisko-skutecznymi monitorami, a efekt naprawdę imponujący.

PODSUMOWANIE:

Monitory USHER SD-500 to wysokiej klasy kolumny z charakterem. Do wykorzystania ich potencjału potrzebujemy reszty toru audio z tej samej lub wyższej półki. Ich prezencja i łatwość ustawienia powodują, że w każdym pomieszczeniu będą wyglądały świetnie. Trzeba podkreślić to, że przy dobrze zestrojonym systemie nie biorą jeńców i każdy słabej jakości materiał będzie bezlitośnie obnażony, a wysoka jakość materiału muzycznego pokaże nam jak dobre to kolumny.

Moim zdaniem USHERy najlepiej brzmią w muzyce klasycznej czy Jazzowej, mocna muzyka rokowa lub elektroniczna to raczej nie do końca ich terytorium.

Rekomenduje te kolumny dla osób poszukujących wysokiej jakości monitorów…

Rekomendacja AudioMuzoFans


SPECYFIKACJA TECHNICZNA:

Budowa  dwudrożna, podstawkowa, bas-refleks 
Głośniki• wysokotonowy – kopułka DMD ø 32 mm (1,25”)
• nisko-średniotonowy – wzmacniany papier (kompozyt) papierowy, ø 140 mm (5,5”)
Pasmo przenoszenia45 Hz – 40 kHz
Impedancja nominalna8 Ω
Skuteczność86 dB/W/m
Punkt podziału zwrotnicy2,1 kHz
Wymiary (wys. x szer. x gł.)360 x 190 x 285 mm
Waga8,5 kg/szt.
Cena 11 500 PLN za parę.


SPRZĘT UŻYTY DO TESTÓW
:

Źródło: Wadia 830 CD, gramofon Rega P6 i Goldring 2300 MM

Wzmacniacz: Dr Audio B3 300B SET, T+A AMP 8 Końcówka
Przedwzmacniacz: Audio Hungary Qualiton APR 204
Kolumny : Cacasse Iroise 3
Okablowanie: Ricable Dedalus elite, Rca DIY

Listwa: Taga Harmony PH1000

Dystrybucja w Polsce:

Audiofast

91-174 Łódź

Romanowska 55e, pasaż, lokal 9

+48 426133750

info@audiofast.pl

redakcja: audiomuzofans.pl T. Morawski