EMOTIVA XPA-DR2 GEN3 + EMOTIVA XSP-1
Amerykańska marka audio wydaje się być idealnie skrojona pod konsumenta znad Wisły. To na ich stronie www w zakładce „O nas” możemy przeczytać trafiające do Nas hasła m.in. „Dlaczego nie możemy uzyskać niesamowitego dźwięku audio i wideo w cenach, które nie zagrażają naszemu kredytowi hipotecznemu?”. No to pięknie.
Główna postać stojąca za marką Emotiva to Pan Dan Laufman, który wraz z zespołem działał już na rynku sprzętu audio/wideo, lecz na rzecz innych marek. Zaskakująco, w pewnym momencie Pan Dan spostrzegł szybujące ceny produktów audio, coś jak „dragon” od SpaceX. Zapewne wtedy rzekł „no Panowie zróbmy coś z tym” – należało zatem zadziałać – i tak powstała Emotiva ! Takie historie w świecie audio to klasyk, ale bez żartów, no i dobrze ! – chcemy więcej wkurzonych konstruktorów i inżynierów sprzętu audio, niech nam robią tanio i dobrze a co!
Emotiva to organizacja prowadzona w nowoczesnym stylu outsorcing, to normalka i nic w tym złego. Oprócz pasji inżynierów, chwali się ona minimalizacją kosztów, a o jakości i radości z użytkowania urządzeń świadczyć ma cały zespół – w tym podstawowi pracownicy korzystający z nich na co dzień. To zdrowe być lojalnym wobec swojego pracodawcy, ale czy pracownicy np. Tonsila mają wyłącznie kolumny marki Tonsil ? a czy w Fezzie – dajmy na to – również wyłącznie sprzęt z Podlasia znajdziemy w domach pracowników?
BUDOWA/WYGLĄD:
Wracamy do recenzowanych urządzeń z USA, – do testu trafiła najmocniejsza dwukanałowa końcówka mocy – XPA-DR2 GEN3, to iście Amerykański piec oraz przedwzmacniacz równie słusznych rozmiarów model – XSP-1.
Końcówka stereo została wykonana w topologii Differential Reference, czyli mamy dwa osobne moduły wzmacniacza prądowego plus wspólny dla obu kanałów zasilacz impulsowy, tak impulsowy i aż 3kW wydajności ? Ciekawa sprawa, zasilacze impulsowe znamy głównie z mniejszych urządzeń czy sprzętu IT.
Emotiva XPA-DR2 dostarcza 550W dla obciążenia 8 Ohm i aż 800W dla 4Ohm przy niewielkich zniekształceniach THD niższych od 0,1%, po amerykańsku pełną gębą. Niech piewcy mówiący o kolumnach „te to potrzebują watów i prądu” zaczną się zastanawiać.
Wewnątrz, oprócz ogromnego zasilacza, znajdujemy dwa osobne moduły w topologii Differential Reference stosowa-ne w końcówkach Emotiva XPA-DR – to ten sam układ, który posiadają końcówki mocy linii XPR. Każdy z dwóch modułów Differential Reference zastosowanych we wzmacniaczu XPA-DR2 składa się z dwóch identycznych układów wzmacniających obejmujących całkowicie analogowy stopień wyjściowy pracujący w klasie A/B oraz jeden z najlepszych w klasie zasilacz impulsowy Soft-Switch klasy H. Całkowicie zbalansowana budowa końcówki mocy zawsze przekłada się na bardzo dobre obrazowanie sceny dźwiękowej. Wzmacniacze XPA-DR2 są zaprojektowane, montowane i testowane w USA.
Reasumując – XPA-DR2 to słusznej wielkości solidnie zbudowana końcówka mocy. Ciekawostką jest możliwość rozbudowy o kolejne moduły wzmacniacza prądowego tworząc wielokanałowy moduł wzmacniający. Przedni panel jest wykonany z aluminium, reszta obudowy wykonana jest z blachy stalowej. Pozłacane gniazda RCA robią dobre wrażenie, tak samo jak pokryte złotem terminale głośnikowe. Do dyspozycji mamy również możliwość skorzystania z gniazd XLR – wyboru aktywnego gniazda dokonujemy sąsiadującym z nimi przełącznikiem, dla posiadaczy innych urządzeń tego producenta i nie tylko mamy do dyspozycji tzw. Trigger. Na tylnej ścianie znajdziemy solidne gniazdo zasilania IEC plus resetowany bezpiecznik.
Preamp Emotiva XSP-1 Gen 2 jest w pełni zbalansowany co warto wykorzystać łącząc go końcówkami Emotiva serii XPA, regulacja głośności jest realizowana za pomocą drabinki rezystorowej, dodatkiem jest możliwość regulacji filtru kontur.
Do przedwzmacniacza możemy również podpiąć słuchawki, czy wkałdki zarówno typu MC jak i MM .
Sama konstrukcja i budowa jest równie solidna jak wymieniona wyżej końcówka mocy.
Układ wejść i wyjść: 2 pary wejść zbalansowanych, 4 pary wejść niezbalansowanych, jedna para zbalansowanych wyjść głównych, jedna para niezbalansowanych wyjść głównych.
Fajną opcją jest możliwość podpięcia dwóch subwoferów czy pętli sygnałowej dla procesorów dźwięku. Tu zasilacz jest klasycznej budowy oparty na transformatorze toroidalnym.
Chcecie porozmawiać o audio i muzyce.
ZAPRASZAMY DO NASZEJ GRUPY NA FACEBOOK
BRZMIENIE:
Przyznaję, pierwsze dźwięki mnie zaskoczyły – jeden album, kolejny album i koleiny album itd.
Z każdym kolejnym repertuarem byłem pozytywnie zaskakiwany, szczerze, to nie miałem świadomości, ile kosztuje ten amerykański zestaw, skupiłem się na słuchaniu muzyki oraz notowaniu wrażeń z odsłuchów.
Sprawdziłem w końcu cenę, to był szok ! Nie zwlekałem i zadzwoniłem do znajomego, który nieśmiało się rozglądał za porządną końcówką do jego Focal Electra – stary bierz to powiedziałem. Pojechałem zatem do znajomego, pierwsze dźwięki i decyzja zakupowa zapadła. Znajomy wystawił tego samego dnia dotychczasowy wzmacniacz, długo na klienta nie czekał i już następnego dnia został sprzedany. Nazajutrz końcówka Emotivy zajęła zaszczytne miejsce w salonie. Tak drodzy Państwo to prawdziwy best-buy w tej kwocie, kiler, poważne granie kto co lubi. I mimo iż to właśnie powinienem napisać na końcu tekstu to od tego zaczynam, biegnijcie do salonu koniecznie tego posłuchać.
A dlaczego? Zacznę od dynamiki – ta w iście amerykańskim stylu z rozmachem porwie Was w wir wydarzeń muzycznych. Atak werbla, całej „perki” może wstrząsnąć Waszymi organami wewnętrznymi, tu jest kawał energii, impulsu i „drivu”, bez ściemy.
Album Marka Hollisa przeniesie Was do zaczarowanej krainy, w niej osadzone są olbrzymiej ilości plamy dźwięków tworzących opowiadanie gdzieś w przestrzeni salonu.
Każdy dźwięk jest podany z szybkością chyba nawet większą niż jest to przewidziane, banan na twarzy murowany, a chęć posłuchania kolejnego albumu nabiera na sile.
Przyznam, iż do końca nie wierzyłem w zasilacz impulsowy zamontowany wewnątrz tej końcówki, a on brutalnie ma w nosie moje przekonania konstrukcyjne.
Owszem moje Delty są łatwe do napędzenia i nastawione na szybkość, lecz ta osiągnięta wspólnie z amerykańskimi końcówkami jest rodem z formuły pierwszej, zabiera bez jeńców.
Z tej dynamiki przejdę do opisania przestrzeni – otóż ta jest poprawna, idealnie szeroka, jak i głęboka, lokalizacja poszczególnych źródeł dźwiękowych przebiega bezproblemowo, to z pewnością zasługa dwóch osobnych modułów, bo gdyby nie ten zasilacz to mówilibyśmy o konstrukcji dual-mono.
Zaskakująca jest podstawa basowa, w utworze Sweet mercy – Erik Trufazz – bas jest doskonale kontrolowany, głęboki i gładki. Impuls niskich tonów znów zaskakuje szybkością i bezpośredniością.
Jednym z ostatnich utworów, które zawsze odsłuchuję podczas recenzji urządzeń jest „Leszy” grupy EABS – zakres średnich tonów robi wrażenie, znów ta szybkość, ale i detal, ilość informacji, ich jakość, tło, wszystko się zgadza.
Lecz to w tym zakresie znalazłem odrobinę chłodu, barwa zeszła na drugi plan, a z przodu rozdzielczość i detaliczność. Ja to rozwiązałem podłączając preamp lampowy od TRAudio. W dużych składach lepiej radził sobie pełen zestaw Emotivy, a w mniejszych składach to chyba ten lampiak od Warszawskiej manufaktury dodawał więcej czaru.
Wracam i opisują już całość zestawu złożonego z końcówki i przedwzmacniacza Emotivy, zostając w średnim zakresie pasma, bowiem tam się sporo dobrego dzieje. Jimmy Smith – Midnight Special – w tym utworze usłyszymy fenomenalne klawisze, są zaskakująco ekspresyjne, a instrument dęty jest odpowiednich rozmiarów i wysunięty do przodu.
Dobra, a co tam na górze pasma? Postanowiłem to sprawdzić przy Bobo Stenson Trio wspólnie z perkusistą Jonem Fältem, który pokazał różnorodność brzmienia blach perkusyjnych. No nie da się wspomnieć znów o szybkości w tym zakresie, przy tej ilości to połączenie „robi robotę”.
Bezpardonowe wysokie tony nie kłują, nie są może zbyt plastyczne, ale nie są również kłujące.
Ich spora ilość nie stanowi problemu dla oddechu czy powietrza, w połączniu z atomowym dołem dodaje takiej wisienki na torcie. Nadal nie mogę uwierzyć, jak oni skalkulowali tą cenę? Bo raczej do biznesu nie dopłacają.
Cały przekaz jest doskonale wyważony i zrównoważony, nic się nie wybija, nie męczy, nie kłuje w uszy.
Słuchanie tego zestawu daje dużo frajdy, zabiera Cię na rollercoaster – jak trzeba gwałtownie przyśpieszyć i pomknąć jak strzała – to to zrobi, jak trzeba, to zwolni i da się nacieszyć esencją każdej nuty.
PODSUMOWANIE:
To chyba najtańszy na rynku HI-END, to że tyle kosztuje to jakaś mega promocja.
Równowaga połączona z analitycznością, ze sporą dawką kremowej plastyczności, a to wszystko okraszone przez fenomenalną rozdzielczość i powiększone o turbo dynamikę i z wykopem, warto skorzystać z XLR oczywiście.
Ten Amerykański zestaw przypomina sprawne HEMI w Dodgu Challenger, nie ma żartów. Nasza rekomendacja !
SPECYFIKACJA TECHNICZNA:
EMOTIVA XSP-1
Liczba kanałów: 2
Odpowiedź częstotliwościowa: 20 Hz – 20 kHz +/- 0.02 dB
THD + N: <0.0004%; 1 kHz
Sygnał/szum: >117dB [wejścia zbalansowane, wg krzywej A]
Przesłuch międzykanałowy: <100 dB
Impedancja wejściowa: 50 k
Cena: 6 000,00 zł
EMOTIVA XPA-DR2 GEN3
Liczba kanałów: 2
Moc na kanał [wszystkie kanały aktywne]: 550W/8Ohm, 800W/4Ohm przy <0.1% THD
Pasmo przenoszenia: 20Hz – 20kHz +/- 0.1dB
Odpowiedź częstotliwościowa: 20 Hz – 50 kHz +0/-2dB
THD + N: <0,008% dla 100W RMS; 1 kHz; 8 Ohm
Sygnał/szum: >120dB [moc wyjściowa wg FTC, wejście niezbalansowane, wg krzywej A], > 96dB [1W, wejście niezbalansowane, wg krzywej A]
Minimalna rekomendowana impedancja kolumn: 4Ohm
Współczynnik tłumienia: >500 dla 8Ohm
Wzmocnienie: 29dB
Wejścia: Niezbalansowane RCA, Zbalansowane XLR, po jednym na kanał, niezależny wybór
Impedancja wejściowa: 33 k [zbalansowane], 23,5 k [niezbalansowane]
Rozmiary [S/G/W] bez stopek: 43,2 x 48,3 x 17,8 cm
Rozmiary [S/G/W]: 43,2 x 48,3 x 20,3 cm
Rozmiary [S/G/W] w opakowaniu: 59,7 x 62,8 x 30,5 cm
Ciężar bez opakowania: 19,1 kg
Cena: 8 250,00 zł
SPRZĘT UŻYTY DO TESTU:
CD: Lector cdp 0.6t
DAC: Micromega one
Wzmacniacz: Lampizat0r gm70
Przedwzmacniacz: TRAudio CHairman, Iskra Audiokultura
Kolumny: Electro Voice Delta, Tandberg Studio Monitor, Snell A3i
Interkonekty: MIT , Qed , Nordost, Super Sound Device, Wille Audio
Przewody głośnikowe: Nordost , Straght Wire, Kimber, Duelund
Sieciówki: DIY-Neel , Helion
Gramofon: Pioneer PL 70, Denon dl103r
Kondycjoner: Neel 1800
DYSTRYBUCJA W POLSCE:
SoundClub Sp. z o.o.
ul. Skrzetuskiego 42
02-726, Warszawa
+48 22 586 32 70
https://sklep.soundclub.pl/pl/producers/emotiva-1461879153.html
redakcja: audiomuzofans.pl