TEST: AUDIOKULTURA ISKRA 1 – Początek i koniec poszukiwań ?

Audiokultura – Iskra 1

Audiokultura – Studio i Scena oraz trochę HiFi – tak sympatycznie na swojej stronie internetowej wita nas warszawski producent działający głównie w branży PRO Audio.

Mój pierwszy kontakt z preampem Iskra miał miejsce u dobrego znajomego, fana czarnych krążków. To właśnie u niego miałem możliwość bezpośredniego porównania z Pro-Jectem, Iharpem czy mojej wariacji na temat EAR 834. Rezultaty tych porównań były zaskakujące – takie małe niebieskie puzderko a skala dźwięku ogromna.

BUDOWA/WYGLĄD:

Klasyczna blaszana obudowa wyłącznie w niebieskim kolorze okraszona z przodu miłym dla oka logo producenta oraz sygnalizacją pracy za pomocą czerwonej diody LED.

Zaletą jest też mały rozmiar – 11,5 cm głębokość, 17 cm szerokość i 4,5 cm wysokość łącznie z nóżkami. Takiego malucha wszędzie postawimy i nie będzie kolidował z resztą zestawu audio.

Iskra jest przystosowana do pracy zarówno z wkładkami typu MM jak i MC, dodatkowo mamy do dyspozycji szereg możliwości stopnia regulacji wzmocnienia jak i pojemności czy rezystancji wejścia.

Na tylnej ściance znajdziemy dwie pary gniazd RCA oraz złącze uziemienia i gniazda dla zewnętrznego zasilacza.

Wewnętrzna budowa oparta jest o elementy uznanych producentów Wima, Miflex, Texas, Vishay.

W ofercie producenta znajdziemy jeszcze przedwzmacniacz mikrofonowy, wzmacniacz, korektor adresowane do rynku PRO.

Możliwość regulacyjne są więcej niż podstawowe, wyboru dokujemy na zamontowanych pod spodem przełącznikach.

Do dyspozycji mamy zakres impedancji 100 Ohm – 75 kOhm, pojemności 0 – 467 pF oraz wzmocnienia 35dB – 70dB – to wystarczy praktycznie do wszystkiego co mamy na rynku.

Do zestawu dołączony jest zewnętrzny zasilacz „gniazdkowy”.

Chcecie porozmawiać o audio i muzyce.

ZAPRASZAMY DO NASZEJ GRUPY NA FACEBOOK

AudioMuzoFans

BRZMIENIE:

„Mały ale wariat” na pierwszy rzut ucha.

Na początku do Iskry została podłączona wkładka Denon 103r, później w drugim systemie zagrała z HANA EH.

I tak się zastanawiam, dlaczego Audiokultra z ceną tego ustrojstwa niezbyt poszalała, bo brzmieniowo jest co najmniej na poziome urządzeń mocno osadzonych w analogowym świecie, a momentami potrafi zaskoczyć deklasując zdecydowanie droższe przedwzmacniacze gramofonowe.

Często bywa, że ktoś szuka w tym budżecie czegoś na początek przygody z czarnym krążkiem, a może się okazać, że docelowo zachwyci się właśnie Iskrą.

Równowaga tonalna Iskry jest prawidłowa, równo bez podbarwień żadnego z zakresów, obraz dźwiękowy jest gładki i przejrzysty.

To spora zaleta – zwyczajnie preamp nie dorzuca nic od siebie.

Co ważne podłączając Audiokulturę wiemy, że gramy z analogu, a nie jakieś cyfrowe dźwięki, płynność przekazu, nasycenie i barwa są pierwszorzędne, jako mały minusik to brakuje tu trochę więcej czaru na średnicy.

Dynamika jest doskonale zaprezentowana zarówno ta w skali mikro jak i makro, nie mamy się co martwić – jak ma przyłożyć AC/DC to przyłoży, jak mam być czarująco i dokładnie to gitara Jarka Śmietany zaprezentuje odpowiedni atak strun i czar „wiosła” mistrza.

Bas „idzie” bez pardonu, bez jeńców, jeżeli tylko nagranie na to pozwoli schodzi nisko, jest konturowy i dość kontrolowany przy czym pozbawiany szorstkości. Wielobarwność kontrabasu jest znakomicie odwzorowana, ja osobiście chciałbym jeszcze większego ataku na skraju pasma.

Gdy włączymy płyty z lubianej przez nas audiofilskiej wytwórni AC Records, Iskra fenomenalnie zobrazuje nam wysoką jakość nagrań, zaś gdy puścimy coś z „epoki”, to zostaniemy tam porwani jak w kapsule czasu.

Wspomniana w teście płyta z wydawnictwa AC Records.

Szczerze, tak dobrego i taniego urządzania już dawno nie miałem, no może zestaw Emotivy, ale to już inna para kaloszy.

Wysokie tony podane są z oddechem, rozmachem i dobrą rozdzielczością. Tu nie mam się do czego przyczepić, pamiętajmy koszt urządzeni to ok. 1500 zł.

Duża energia wysokich tonów, transparentność i odrobinę dźwięcznych sybilantów dodają smaczku – w dodatku nie są pozbawiane własnej naturalności.

Wraz z tym gęstym i obszernym basem, który jest na tym samym poziome otrzymujemy bardzo zrównoważony obraz dźwiękowy. Same kontury wysokich rejestrów są wyraźne i ładnie dopełniają całość panoramy dźwiękowej.

Średnica, tu się tyle dzieje – uff. Czarująca selektywność, rozdzielczość, energia jednym słowem czad!. „Kind of Blue” wyrwie was z butów, ta dynamika połączona z detalicznością plus ciemne tło gdzie od czasu do czasu potrafi coś błysnąć, to wszystko przenosi nas na trójwymiarowy spektakl, a my siedzimy w pierwszym rzędzie i oby płyta nie kończyła się za szybko.

Dźwięki nie są tu zbyt zaokrąglone, ta średnica jest eteryczna, otwarta i ciut bezpośrednia, lecz spokojnie nie jest to rozjaśnienie, bardziej mocno oddany kontrast bliskich dźwięków.

Zero problemów z szybkim graniem, spiętrzenia dźwięków nie robią wrażenia na Iskrze, zapodajcie jakąś „grzałeczkę” w stylu Iron Maiden czy dużą orkiestrę – efekt zero kompresji, klarowne i energetyczne, i z przytupem.

PODSUMOWANIE:

Nie ma się co czarować, jako osobny w średnim budżecie preamp dla wkładek MM/MC to strzał w dziesiątkę. Później możemy tylko zmieniać gramofon, wkładki, a Iskra jeszcze długo z nami zostanie.

Proponowane urządzenie to rozwiązanie maksymalnie wykorzystujące wysoką jakość dźwięku w naprawdę dostępnej cenie i dlatego przyznajemy mu wyróżnienie ” AUDIOMUZOFANS RECOMMENDATION “

SPECYFIKACJA TECHNICZNA:

Impedancja: 100 Ohm, 1 kOhm, 47 kOhm, 75 kOhm
Pojemność wejścia: 0 pF, 47 pF, 100 pF, 147 pF, 200 pF, 247 pF, 267 pF, 320 pF, 367 pF, 420 pF, 467 pF
Wzmocnienie stopnia 1: 20 dB, 40 dB
Wzmocnienie stopnia 2: 6 dB, 15 dB, 20 dB, 25 dB, 30 dB
Wzmocnienie całkowite = wzmocnienie stopnia 1 + wzmocnienie stopnia 2

SPRZĘT UŻYTY DO TESTU:

CD: Lector cdp 0.6t

DAC: Micromega one

Wzmacniacz: Lampizat0r gm70

Przedwzmacniacz: TRAudio CHairman, Iskra

Kolumny: Electro Voice Delta, Tandberg Studio Monitor, Snell A3i

Interkonekty: MIT , Qed , Nordost, Super Sound Device, Wille Audio

Przewody głośnikowe: Nordost , Straght Wire, Kimber, Duelund

Sieciówki: DIY-Neel , Helion

Gramofon: Pioneer PL 70, Denon dl103r

Kondycjoner: Neel 1800

II ZESTAW