TEST TAGA HARMONY HTA-25B – DOBRE BRZMIENIE ZA NISKĄ CENĘ

 

 

Kiedy dowiedzieliśmy się, że otrzymamy do testów kolejny wzmacniacz od Taga Harmony wiedzieliśmy, że producent czymś nas zaskoczy, tak jak zaskakiwał do tej pory.  Przypomnijmy, że w ostatnim czasie mieliśmy możliwość opisania na łamach audiomuzofans.pl wzmacniacz lampowy TAGA TTA-1000 czy hybrydy HTA-1200. Obydwie konstrukcje zyskały uznanie nie tylko nasze – podbiły również rynki zagraniczne, gdzie zostały obsypane nagrodami. Tymczasem otrzymaliśmy przesyłkę kompaktowych rozmiarów, a w niej ukryty niewielki wzmacniacz hybrydowy Taga HTA-25B. Kompletnie nie wiedzieliśmy, czego możemy się spodziewać po urządzeniu za 799 zł. Przecież koszt tej konstrukcji nie jest nawet równy kosztowi najtańszego przewodu używanego w naszym systemie czy parze lamp używanych w redakcyjnych wzmacniaczach. Nie mniej jednak bez uprzedzeń przeszliśmy do testu i odsłuchów.

 

 ..

Budowa i Wygląd:

Testowany przez nas wzmacniacz jest konstrukcją hybrydową, łączy w sobie technologię tranzystorową i lampową. W stopniu wejściowym użyto lamp 6P1 oraz 6N1. Wzmacniacz oparty na solidnym transformatorze toroidalnym, dysponuje mocą 25W / 4 ohm. Jakość wykonania nie budzi zastrzeżeń. Obudowa w większości wykonana jest z metalu, a boczki i częściowo osłona transformatora z tworzywa sztucznego. Jednak i tu widzimy, że producent nie oszczędza na estetyce i jakości wykonania – w tak niskiej cenie udało się wykonać panel przedni ze szczotkowanego aluminium. Umieszczono na nim włącznik, selektor źródeł, gniazdo USB, regulację barwy, gniazdo słuchawkowe oraz potencjometr głośności. Wskaźnik wychyłowy VU z bursztynowym podświetleniem jest bardzo miłym dodatkiem, nadającym wzmacniaczowi szyku. Z tyłu znajdziemy gniazdo zasilania IEC, dobrej klasy gniazda głośnikowe tolerujące wtyki bananowe oraz widły. Przewodami RCA możemy podłączyć dwa źródła, a  dzięki wyjściu REC jesteśmy w stanie np. podpiąć kolumny aktywne lub subwoofer.

Taga HTA-25B ma do zaoferowania coś jeszcze. Dzięki wspomnianemu już wejściu USB możemy cieszyć się muzyką zarejestrowaną w plikach wysokiej rozdzielczości min.  FLAC, WAV, przechowywanych na pendrive czy dysku zewnętrznym. Dzięki Bluetooth możemy przy pomocy smartphona, tabletu czy komputera streamować muzykę do naszego urządzenia. Tak więc okazuje się, że mamy do czynienia z „kombajnem” zdolnym do obsługi wielu urządzeń . Producent przekazuje nam wzmacniacz wraz z estetycznie wykonaną osłoną na lampy, która może uchronić nasze dzieci lub zwierzęta domowe przed poparzeniem, jednak dla nas zdecydowanie lepiej prezentuje się kiedy możemy cieszyć oko poświatą lamp.

 

 

Brzmienie:

Wygląd wyglądem – choć jest ważnym czynnikiem przy wyborze wzmacniacza, to najważniejszym kryterium jest jednak brzmienie. Pierwsze na co zwróciliśmy uwagę to dynamika, zarówno w skali mikro jak i makro. Nie spodziewaliśmy się, że HTA-25B będzie w stanie na tak dobrym poziomie odtworzyć wybrzmienia talerzy, strun gitary czy kontrabasu. Wokół instrumentów czuć dużą ilość powietrza, potrafią one wybrzmiewać długo i brzmieć naturalnie. Skraje pasm wydają się być nieco podbite, jednak w niczym nie przeszkadzało to w odsłuchach i nie rozpraszało naszej uwagi. Prezentacja sceny również nas zaskoczyła. Wychodziła ona poza linię kolumn, a nawet swobodnie dało się usłyszeć instrumenty w głębi sceny . Wokale wybrzmiewają przed linią kolumn i brzmią przekonująco. Dolne rejestry są pod właściwą kontrolą, środek pasma nasycony, górne rejestry dostarczają nam sporo informacji.

Podczas odsłuchu płyty McCoy Tyner „New York Reunion” (wyd .Chesky Records), Taga oddała dobrą barwę instrumentów – w szczególności saksofonu i instrumentów perkusyjnych. Uwagę zwróciła również swoboda wybrzmień. Kontrabas natomiast wydawał się zbyt powiększony, nieco napompowany. Fortepian stanowił doskonałe tło dla pozostałych instrumentów, brzmiał naturalnie. Całość przekazu zawartego na płycie została oddana w sposób czytelny, pokazując w sposób wyraźny muzyków na scenie.

Przyjemnie słuchało się również muzyki zarejestrowanej na płytach winylowych. Na krążku Jethro Tull „Heavy Horses” (wyd. Holandia 1978 r) szczególnie urzekł nas wokal Iana Andersona oraz jego popisy na flecie. W utworze tytułowym wokalista stał w głębi sceny otoczony pozostałymi instrumentami. I w tym przypadku nazwanie i wskazanie instrumentów na scenie nie sprawiło problemów. Muzyka odtworzona została z dobrą rozdzielczością, dynamiką, w sposób wiarygodny.

Nieco inaczej wygląda brzmienie wzmacniacza kiedy dostarczamy sygnał przy pomocy bluetooth.  Sama ta technologia obarczona jest wadami, tak że i tutaj niestety dało się usłyszeć straty w przesyle sygnału. Podczas odtwarzania ze smartphona poprzez serwis Tidal dało się odczuć utratę dynamiki, którą tak zachwalaliśmy słuchając z innych źródeł. Odtwarzana muzyka straciła nieco swój blask i werwę. Pomimo to uważamy, że zastosowanie bezprzewodowego połączenia w HTA-25B jest doskonałym rozwiązaniem, choćby ze względu na mnogość dostępnych utworów w serwisach, a przez to możliwości odkrywania i poznawania nowych wykonawców.

Podczas trwania testów dotarły do nas dyfuzory binarne z firmy Mega Acoustic. Poprawa akustyki pomieszczenia pokazała dodatkowe zalety wzmacniacza. Między innymi scena została bardziej uporządkowana, bas stał się bardziej konturowy i kontrolowany.

 

   

 .

Ocena ogólna

Wzmacniacz Taga HTA-25B jest uniwersalnym „kombajnem” który pozwoli nam cieszyć się muzyką z wielu źródeł.  Najlepiej wypadło połączenie z odtwarzaczem CD, jednak dużo przyjemności sprawiło nam słuchanie z pozostałych. Dzięki użyciu lamp w stopniu wejściowym producent uzyskał brzmienie dynamiczne z zaokrąglonymi skrajami pasm, charakterystycznymi dla konstrukcji lampowych. Dzięki zastosowaniu elementów biernych w technologii smd dało się zminimalizować wielkość wzmacniacza, dzięki czemu nie zajmie dużo miejsca na komodzie, czy stoliku.

Kogo według nas może zainteresować wzmacniacz Tagi? Bez wątpienia oferta skierowana jest do bardziej wymagających melomanów wkraczających w świat audio, dla kogoś kto chce rozpocząć przygodę z dobrym brzmieniem. Designerski wygląd, możliwość obsługi i streamowania muzyki ze smartphona powinny zyskać uznanie wśród osób młodych. Wytrawny audiofil również powinien pochylić się nad niewielką Tagą, poświęcić kilka minut na odsłuch i przekonać się samemu, że na bazie wzmacniacza za niewielką kwotę można budować dobrze grający system.

 

 

 

Sprzęt użyty do testu         

Źródło: CD Harman Kardon HD750 mod Neel audio, CD Vincent s4, Gramofon Telefunken S600 z wkładką Shure V15 III, preamp Actidamp mk 4.2, EAR 834,Dac Audiolab M-Dac z zasilaczem Tomanek
Głośniki: ProAc Studio 100, Acoustic Energy AE 2, Focal Zoller Suspense,
Wzmacniacz : 300B SE, CAV T5881 mod, Thule IA 150B, ZAPsolute Mk4.1,Audio Research vsi55 na lampach Psvane Treasure Mark II KT88,
Okablowanie sygnałowe: Tellurium Q Black, Nordost Red Dawn, Western Electric 16GA
Okablowanie Głośnikowe: Tellurium Q Black, MIT MH 770 CVT, Western Electric 16GA

Kondycjoner sieciowy: Neel N5 2300K

Kable zasilające: Neel N14 E gold

Adaptacja akustyczna :  Panele uniwersalne FiberPRO Mega Acoustic

 

Specyfikacja Techniczna:

Moc wyjściowa: 2 x 18W RMS / 8ohm 2 x 25W RMS / 4ohm
Klasa A/B

Lampy: 2 x 6P1, 2 x 6N1

THD: ≤ 0.5% (1kHz 1W)

Stosunek Sygnał/Szum: =>75dB

Pasmo przenoszenia:20Hz – 20kHz

Połączenie bezprzewodowe: Bluetooth® v4.0

Wejścia analogowe: 1 x RCA stereo CD, AUX

Wejścia cyfrowe:1 x USB (pliki audio MP3 / WMA / WAV, APE, AAC, FLAC*)

Obsługuje pliki FLAC z szybkością transmisji danych poniżej 913kb/s

Wyjście słuchawkowe

Impedancja: 32-320ohm,
Moc wyjściowa: 80mW 160ohm

Zasilanie, zużycie energii

220V-240V 50/60Hz, 120W

Funkcje/wyposażenie:

Kabel zasilania IEC

Wymiary (W x S x G)

13.8 x 26.4 x 29.8 cm

Waga (netto): 4.5kg / szt.

 

Dystrybucja w Polsce:

Polpak Poland sp. z o.o.
Al. Jerozolimskie 333A
05-816 Reguły k/Warszawy

http://www.polpak.com.pl/

cena: 799 zł

 

redakcja: audiomuzofans.pl